Czy w Polsce powstanie obiecana elektrownia atomowa?

Elektrownia atomowa w Polsce to sprawa, która dalej czeka na rozwiązanie. Obecnie w Czechach Koreańska spółka KHNP wygrała przetarg na rozbudowę czeskiej elektrowni Dukovany o co najmniej dwa dodatkowe reaktory. Oznacza to, że w przeciwieństwie do Warszawy, Praga podjęła jasną decyzję.

Czy Polacy doczekają się w swoim miksie energetycznym nuklearnego czynnika?

Na czym stanęły negocjacje nt. elektrowni atomowej w Polsce?

Ostatnio Polski rząd nie dawał jednoznacznych sygnałów co do przyszłości tego projektu. Polityka Insight przekazała w dość enigmatyczny sposób, że przedsięwzięcie zostało zawieszone.

Nowy polski rząd, wyłoniony po wyborach w październiku 2023 roku, miał bowiem ostrożne podejście do planów energetycznych firmowanych przez wicepremiera Sasina. Polska nie spieszyła się z podejmowaniem decyzji w sprawie projektu z Koreą również z powodu równolegle prowadzonych rozmów na temat zakupu broni z Seulem.

Co powstanie u południowego sąsiada?

Na dzień dzisiejszy powstaną co najmniej dwa reaktory, ale wspomina się również o czterech.

„Rząd w Pradze zamierzał złożyć oferty na budowę czterech nowych bloków: po dwa dla każdej z dwóch elektrowni jądrowych w Dukovanach i Temelínie. – Koreańska oferta była lepsza pod względem wszystkich ocenianych kryteriów – powiedział premier Petr Fiala reporterom. – Na razie podjęliśmy decyzję o budowie dwóch bloków w Dukovanach – wyjaśnił, dodając, że rząd będzie omawiał opcję budowy kolejnych dwóch bloków w Temelínie.” – czytamy w Rzeczypospolitej.

Rząd wcześniej poinformował, że spodziewa się podpisania umowy ze zwycięzcą do marca przyszłego roku. Budowa ma się rozpocząć w 2029 roku, a uruchomienie pierwszego nowego reaktora planowane jest na 2036 rok.

Czechom jest łatwiej

Trzeba pamiętać, że dla Czechów w pewien sposób jest to prostsza decyzja niż dla Polaków. Czesi posiadają już elektrownię atomową, a co więcej, przetarg opiewa na rozbudowę już istniejącego obiektu, a nie postawienie zupełnie nowej budowli. Ktoś może zapytać, jakie ma to znaczenie, że u nas będzie to pierwsza tego typu budowla?
Dla mieszkańców Rzeczypospolitej będzie to pewna bariera psychologiczna do przejścia. Przez całe życie każdego obywatela, istniała świadomość, że elektrownie atomowe są, ale „gdzieś indziej”. W razie jakiejś katastrofy, jak np. W Ukrainie lub Japonii, media nagłaśniały sprawę wtórując jej przy okazji katastroficzną narracją.

Teraz nie dość, że taki obiekt ma stanąć w Polsce, to jeszcze trzeba przekonać lokalną społeczność do tego.
Postawienie elektrowni atomowej może mieć strategiczne znaczenie, więc powinien zostać zrealizowany tym bardziej. Jednak sfinalizowanie projektu będzie wymagało solidnej komunikacji z obywatelami, którzy nota bene w większości się jej domagają.

• 62,5% Polaków popiera budowę elektrowni jądrowych w Polsce, wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska w listopadzie 2020 r.
• Niemal 90 proc. Polaków popiera budowę elektrowni jądrowych w Polsce, wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska w listopadzie 2023 r.;
• Jednocześnie prawie 77 proc. badanych zgodziłoby się, aby taka elektrownia powstała w okolicy ich miejsca zamieszkania.

Jak więc widać, prawie wszyscy chcą powstania polskiego atomu, ale jednocześnie jest już trochę mniej osób, które by były chętne na zamieszkanie w jej okolicach.

Pierwsza elektrownia atomowa w Polsce – rozpoczęcie badań geologicznych związanych z projektem

Bechtel ogłosił rozpoczęcie badań geologicznych związanych z projektem pierwszej elektrowni atomowej w Polsce, a w ceremonii inauguracji prac, uczestniczyli kluczowi przedstawiciele polskiego i amerykańskiego rządu. Badania w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino w gminie Choczewo w województwie pomorskim są częścią znaczącego kontraktu na usługi inżynieryjne podpisanego we wrześniu ubiegłego roku i mają na celu lepsze zrozumienie warunków geologicznych i hydrogeologicznych.

John Howanitz, prezes linii biznesowej Nuclear, Security & Environmental w Bechtel, podkreślił strategiczne znaczenie tej inwestycji dla dekarbonizacji i niezależności energetycznej Polski. Prace terenowe, które będą prowadzone od maja do listopada przez firmę P.S.D. z siedzibą w Słupsku, posłużą do opracowania projektu robót ziemnych, obejmującego trzy bloki jądrowe, basen napływowy i kanały wody chłodzącej.