Jakość powietrza w Polsce budzi dużo wątpliwości. Pyły zawieszone PM10 i PM2, 5 i ich normy pyłów to bardzo często używane skróty szczególnie w okresie zimowym. Właśnie wówczas jesteśmy najbardziej narażeni na szkodliwe działanie pyłów i mikroskopijnych, szkodliwych cząstek w powietrzu. PM10 to na przykład benzopireny, różnego rodzaju dioksyny i dziesiątki innych związków, których średnica nie przekracza dziesięciu mikrometrów. PM2, 5 to niezwykle groźne dla zdrowia i życia aerozole (pyły), których średnica nie przekracza 2, 5 mikrometra.
Ze względu na szkodliwość związków występujących w atmosferze, których parametry odpowiadają PM10 i PM2, 5 zaczęto je badać, klasyfikować i utworzono normy, które ułatwiają ocenę tego, czy w danym momencie skład powietrza jest szkodliwe dla zdrowia człowieka, czy nie. 21 maja 2008 r. Parlament Europejski wraz z Radą Unii Europejskiej wydały specjalną dyrektywę o nazwie CAFE, która dotyczy wielu aspektów związanych z jakością powietrza w Europie.
Cele i założenia Dyrektywy CAFE
Dyrektywa CAFE określaja takie aspekty, jak:
-ustalenie norm określających, jaka ilość pyłów PM10 i PM2, 5 zawieszonych w atmosferze jest dla człowieka dopuszczalna, o jakiej trzeba informować, a jaka jest alarmująca
-ustalenie norm dopuszczalnych dla poszczególnych związków chemicznych występujących w atmosferze takich jak: ołów, tlenek węgla, dwutlenek azotu, pył i dwutlenek siarki
-obowiązek zbudowania stacji do pobierania próbek powietrza i ich badania w każdym kraju Unii Europejskiej
-obowiązek ochrony powietrza zawsze, gdy poziom zanieczyszczeń przekroczy określone normy.
Dodatkowo w dyrektywie zawarte są informacje dotyczące ograniczania emisji szkodliwych substancji do powietrza. Poruszane są w niej takie aspekty, jak: ograniczenie ruchu samochodów, kontrolowanie sposobu ogrzewania budynków mieszkalnych oraz przemysłu i innych gałęzi rozwoju pod względem tego, czy przekraczane zostają normy emisji szkodliwych substancji i pyłów.
Pyły zawieszone – co nam daje podawanie stanu powietrza do informacji publicznej?
Dzięki dyrektywie CAFE władze krajów Unii Europejskiej zostały zobowiązane do utworzenia organów informujących społeczeństwo o bieżącym stanie jakości powietrza na danym obszarze. Dodatkowo jest tworzone i publikowane roczne sprawozdanie dotyczące tego, ile poszczególnych niepożądanych substancji znajdowało się w powietrzu przez ostatni rok. Dziś sprawdzanie stanu powietrza jest bardzo proste. Wiele stron internetowych publikuje bieżące dane pochodzące wprost ze stacji badawczych. Dla własnego bezpieczeństwa warto wykorzystywać te informacje i w chwilach, gdy stężenie pyłów jest zbyt wysokie, można pozostać w domu, nie uprawiać w tym czasie sportów na dworze lub zaopatrzyć się w specjalną maskę filtrującą powietrze.
Czy dopuszczalne normy pyłów PM10 i PM2, 5 różnią się w poszczególnych krajach Unii Europejskiej?
Niestety tak. Różnią się, i to bardzo. Niestety nikt nie potrafi jednoznacznie stwierdzić dlaczego. Może ma to związek z ruchami powietrza, może z poziomem emisji szkodliwych cząstek, który różni się w poszczególnych krajach. Nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że w większości krajów UE są one dużo bardziej zaostrzone niż w Polsce.
Normy pyłów dla PM10 wyglądają następująco:
- 50 µg/m3 – poziom dopuszczalny, nie wywołuje bardzo szkodliwych skutków dla zdrowia ludzi,
- 200 µg/m3 – należy poinformować społeczeństwo, gdyż poziom został przekroczony czterokrotnie, a dłuższe przebywanie na wolnym powietrzu może skutkować pogorszeniem stanu zdrowia szczególnie osób w grupie ryzyka, czyli małych dzieci, chorych lub starszych.
- 300 µg/m3 – poziom alarmowy, norma została przekroczona sześciokrotnie, lepiej nie wychodzić z domu, powietrze jest bardzo zanieczyszczone.
Jakość powietrza w Polsce i wysokie normy pyłów dla PM 10
W Polce obowiązują inne normy niż w krajach Unii Europejskiej. Przykładowo we Francji norma 50 µg/m3 wymaga już informowania społeczeństwa o zanieczyszczeniu, a w Polsce jest to poziom dopuszczalny. Poziom alarmowy w Polsce jest ustalony dopiero od 300 µg/m3, tymczasem w Belgii jest on ustalony na 70 µg/m3, w Czechach na 100 µg/m3, we Francji na 80 µg/m3.
W Polsce zostaje osiągnięty poziom wymagający informowania społeczeństwa, gdy poziom pyłów PM10 osiągnie 200 µg/m3, tymczasem w Finlandii jest to 50 µg/m3, na Słowacji 100 µg/m3, w Szwajcarii 75 µg/m3, na Węgrzech 75 µg/m3
Normy bardzo różnią się dla poszczególnych krajów Unii Europejskiej. Z jakiegoś powodu dla Polski, są bardzo zawyżone. Czyżby Polacy nie zasługiwali na czyste powietrze?