Magazynowanie energii słonecznej z paneli

Magazynowanie energii słonecznej z paneli

Magazynowanie energii słonecznej, którą produkują nasze panele fotowoltaiczne to bardzo ważne zadanie. Już w 2022 roku wszyscy prosumenci, czyli właściciele własnego systemu fotowoltaicznego będą musieli przemyśleć kolejną inwestycję. Powodem są niekorzystne przepisy dotyczące odkupu energii elektrycznej.

Do tej pory mogliśmy magazynować w zakładzie energetycznym w stosunku 1:0,8 lub 1:0,7 w zależności od mocy instalacji. Wiele osób doceniło takie rozwiązanie. Nie mieliśmy konieczności inwestowania we własne magazyny energii. Niestety, już niedługo ma się to zmienić. Zgodnie z nowymi przepisami, zakład energetyczny będzie oddawać zmagazynowaną energię w średniej cenie. Oznacza to, że cena 1 kWh wyniesie 0,25zł.

Nowe zasady – opłaca się, czy nie?

Mając na uwadze powyższą cenę, nowe zasady są absolutnie niekorzystne. Zdecydowanie, najlepiej jeśli przestaniemy być zależni od elektrowni i zainwestować we własne magazyny energii. Dlaczego? Na ten moment cena 1 kWh z elektrowni wynosi 0,7zł. Oznacza to, że nasza instalacja musiałaby wyprodukować 2,8 kWh, aby zrównoważyć zakup 1 kWh. Wychodzi zatem, że musimy produkować prawie trzy razy więcej prądu, aby dopłacanie nie było konieczne. Jeśli jednak zainwestujemy we własne magazyny energii elektrycznej i nie będzie przesyłać prądu do ogólnodostępnej sieci, to możemy zaoszczędzić na jednym kilowacie prawie 2zł! To bez wątpienia bardziej opłacalne rozwiązanie.

Na czym polega magazynowanie energii słonecznej z paneli?

Zasady pracy nie są skomplikowane. Każdy magazyn wyposażony jest w jednostkę centralną, która zarządza procesem gromadzenia energii elektrycznej w sposób automatyczny. Zgodnie z tym, co zaprogramujemy. Dzięki licznikowi kWh, dostarczy nam informacji o tym, jaką moc produkuje instalacja słoneczna oraz przekaże ją do inwertera akumulatorowego. Jeśli moc będzie za mała, a ilość zmagazynowanej energii w akumulatorach będzie wystarczająca, to jednostka centralna automatycznie przełączy się na zasilanie z akumulatorów.

Jednakże, w przypadku kiedy elektrownia produkuje wystarczająco dużo energii elektrycznej, to jednostka centralna zadba o to, by nie przesyłać jej do elektrowni, ale magazynować w podłączonych akumulatorach.

magazynowanie energii słonecznej

Czy to się opłaca?

Całą zmagazynowaną energię możemy wykorzystać wtedy, gdy instalacja produkuje mniej prądu. Sprawdza się to szczególnie w pochmurne dni oraz nocami. Dopiero kiedy zmagazynowany prąd elektryczny wykorzystamy w pełni, a nasza instalacja nie będzie produkowała wystarczającej ilości prądu, będzie on pobierany z elektrowni. Kiedy rozładujemy akumulatory i nie będziemy produkować prądu na bieżąco, to będziemy płacić za prąd z elektrowni. Warto także zaznaczyć, że system nie wykorzystuje energii z sieci do tego, by ładować akumulatory. Szacuje się, że instalacje stworzone z 4 paneli mogą wyprodukować rocznie 1 MWh. Przy konieczności wysyłania takiej ilości do zakładu – możemy stracić nawet 1960zł. Wynika z tego, że nowe przepisy mogą okazać się wyjątkowe niekorzystne, a nadprodukcja bardzo kosztowna. Możemy tego uniknąć tylko poprzez samodzielne magazynowanie prądu.

Zalety magazynu energii

Oprócz znacznej oszczędności, magazyn energii zapewnia nam również niezależność. Zawsze możemy mieć dostęp do prądu w sytuacjach awaryjnych. Jeśli zdarzy się poważna awaria, prace związane z wyłączeniem prądu przez elektrownie, w wyniku uderzenia piorunu będziemy odcięci od prądu na kilkanaście godzin, czy zdarzy się inna, nieprzewidziana sytuacja. Zawsze wtedy możemy wykorzystywać prąd z własnego magazynu. Praca lodówki, oświetlenie, czy ogrzewanie mogą czerpać z akumulatorów, kiedy na jakiś czas prąd z elektrowni nie będzie dostępny. Dodatkowo, jeśli dobrze zbilansujemy i odpowiednio ustawimy system magazynowania, to możemy wiele zyskać. Możliwe jest nawet, że będzie ponosić opłaty wyłącznie za abonament i utrzymanie przyłącza.

Magazynowanie energii słonecznej – jakie akumulatory?

Ponieważ magazyn energii elektrycznej jest używane regularnie i zwykle doprowadzany do głębokich rozładowań, to konieczne są odpowiednie urządzenia. Nie każdy akumulator jest w stanie znieść taki rodzaj pracy. Najlepszy do tego będzie akumulator litowo-żelazowo-fosforanowy. Są to urządzenia bardzo wytrzymałe i trwałe. Mogą działać bez większych zarzutów nawet powyżej 7 lat. Jednak muszą to być wysokiej jakości urządzenia, nie zaś tanie akumulatory produkowane z najtańszych materiałów. W ich przypadku trwałość oceniana jest na zaledwie 2-3 lata. Zaś wymiana akumulatorów wiąże się nie tylko z kosztem zakupu nowego urządzenia, ale również utylizacją niedziałającego sprzętu. Ponadto, akumulatory niskiej jakości mogą okazać się niebezpieczne. W skrajnych przypadkach mogą doprowadzić nawet do pożaru. Aby tego uniknąć musimy wybrać bezpieczne, wysokiej jakości urządzenie. Destabilizacja ich pracy i ryzyko pożaru są w tym przypadku wyeliminowane.

Related Posts
1 Comment
Marek

tworzenie banków energi dzisiaj = to kompletnie nie opłacalna inwestycja, 15kwh kosztuje około 32tys złotych

Leave a Reply

Your email address will not be published.

thirteen + 5 =