Inwestor Invenergy wraz z powiązanymi z nim jednostkami, wniosły oficjalne zawiadomienie do prezydenta i premiera dotyczące sporu na podstawie dwustronnej Umowy o wzajemnym popieraniu i ochronie inwestycji BIT w farmy wiatrowe, zawartej pomiędzy Polską i Stanami Zjednoczonymi oraz Traktatu Karty Energetycznej.
Amerykańska spółka energetyczna posądza Polskę o niezgodne z prawem rozwiązania handlowych umów długoterminowych
Spółka Invenergy zajmuje się budową obiektów, które produkują i magazynują energię odnawialną na różnych kontynentach. Siedziba firmy znajduje się w mieście Chicago w Stanach Zjednoczonych, natomiast biura regionalne mieszczą się w Kanadzie, Japonii, Meksyku oraz w Europie.
Przedsiębiorstwo wykonuje obecnie projekty związane z produkcją energii słonecznej, wiatrowej, a także z udziałem gazu ziemnego. Realizuje również działania oparte na magazynowaniu energii. Od 2005 roku, spółka zainwestowała w Polsce ponad 2,2 mld dolarów na energię odnawialną, tworząc 11 farm wiatrowych. Na dzień dzisiejszy firma wykonała 105 projektów, a całkowita moc zainstalowana wynosi 15,9 GW.
Farmy wiatrowe w Polsce – deweloper oskarża Polskę o zniszczenie finansowej opłacalności inwestycji
Amerykański inwestor w 2010 roku podpisał z kontrolowanymi przez Skarb Państwa, spółkami branży energetycznej, długoterminowe umowy dotyczące sprzedaży energii zielonej po stałej cenie. Deweloper zgodził się, że w tym czasie wysokość cen za energię wytwarzaną przez swoje farmy wiatrowe będzie niższa od cen występujących na rynku pod warunkiem, że długoterminowe umowy zagwarantują przedsiębiorstwu stabilność.
Spór rozpoczął się od rozwiązania na polecenie rządu, długoterminowych umów przez kontrolowane przez niego spółki, podając rozmaite preteksty. Invenergy zostało zmuszone do sprzedaży energii odnawialnej przez farmy wiatrowe w cenach dużo niższych, niż wynikało to z umowy i naraziło firmę na znaczne straty finansowe. Spółka poinformowała, że rząd Polski specjalnie wykonywał poczynania celem obniżenia cen energii zielonej na rynku do poziomu, w której inwestycja stała się nieopłacalna.
Czy polski rząd lekceważy zasady praworządności inwestycji w farmy wiatrowe
Główny prawnik Invenergy informuje, iż polski rząd lekceważy zasady praworządności, a ich prawa wynikające z umowy o ochronie inwestycji i dwustronnych umów o wzajemnych popieraniu zostały naruszone przez Polskę. W wyniku tego, przedsiębiorstwo domaga się szkody w wysokości około 700 mln dolarów. W przypadku nie wystąpienia polubownego rozwiązania sporu na przestrzeni sześciu miesięcy, deweloper amerykański podkreśla, że planuje rozpocząć postępowanie arbitrażowe. Invenergy broniąc swoich praw, toczyło już kiedyś spór ze spółką kontrolowaną przez Skarb Państwa, a konkretnie była to spółka Energia- Obrót SA. Wtedy też Sąd Najwyższy wydał wyrok na korzyść amerykańskiego dewelopera, gdyż polska spółka bezprawnie zamierzała rozwiązać umowę z Invenergy.
Invenergy donosi, że Polska obecnie jest stroną 11 międzynarodowych postępowań arbitrażowych, a Komisja Europejska okazała pewne istotne obawy odnośnie podważania przez polski rząd zasady praworządności.