Program Mój Prąd od początku cieszył się dużym zainteresowaniem. Czy jednak będzie kontynuowany w kolejnym roku? Co obejmie i kto będzie mógł z niego skorzystać?
Jak zapowiedział rządowy pełnomocnik ds. odnawialnych źródeł energii Ireneusz Zyska, w nadchodzącym roku planowana jest kontynuacja programu Mój Prąd. Ogromne zainteresowanie, jakim ten program cieszył się w roku 2020 spowodowało, że w najbliższych tygodniach wyczerpią się pozostałe środki na dotacje na fotowoltaikę.
Zakończenie naboru do drugiej edycji tego programu jest zaplanowane na 18 grudnia bieżącego roku, jednak budżet w wysokości 1 mld zł zostanie wyczerpany jeszcze przed zakończeniem drugiego naboru. Do tej pory Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie informowały, czy wysokość tego budżetu zostanie zwiększona bądź czy program będzie kontynuowany.
Ogromny sukces programu Mój Prąd
Program ten okazał się być wielkim sukcesem. W połowie października tego roku do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wpłynęło łącznie ponad 178,48 tys. wniosków o dotacje na fotowoltaikę. Wartość tych wniosków to łącznie kwota blisko 892,41 mln zł. Jak informuje NFOŚiGW, każdego dnia składane są kolejne wnioski o przyznanie dotacji, a ich liczba przekracza zwykle 1000 wniosków. W połowie października obecnego roku blisko 86,5 tyś beneficjentów otrzymało już wypłatę ze środków programu. Łącznie program Mój Prąd udzielił dotacji na kwotę blisko 431,33 mln zł. Łączna moc instalacji fotowoltaicznych dofinansowanych z tego programu przekracza 490 744,5 kWp.
Oznacza to, że średnia moc instalacji wykonanych ze wsparciem programu Mój Prąd wynosi ok. 5,67 kWp. Z powodu tak dużego zainteresowania i ogromnej ilości wniosków, jakie napływają do NFOŚiGW, jak i ogromnej ilości nowopowstałych instalacji fotowoltaicznych wśród właścicieli nieruchomości w Polsce, Ministerstwo Klimatu zadecydowało o kontynuacji programu Mój Prąd.
Program Mój Prąd na nadchodzący rok
Jak poinformował wiceminister klimatu i rządowy pełnomocnik ds. OZE, Ireneusz Zyska, program dotacji na zakup i montaż domowych instalacji fotowoltaicznych daje doskonałe efekty, a zainteresowanie wsparciem jest ogromne. Ilość inwestycji przerosła oczekiwania, dlatego też podjęto decyzję o kontynuacji programu. Zapowiedziana została trzecia edycja programu, jednak nie zostały jeszcze podane wszystkie szczegóły. Rządowy pełnomocnik ds. OZE powiedział jedynie, że rozważane jest rozszerzenie zakresu programu o domowe stacje ładowania samochodów elektrycznych, pompy ciepła oraz akumulatory, magazyny energii. Wszystko po to, aby można było w pełni wykorzystywać wygenerowaną energię elektryczną. Jak się okazuje, program ten okazał się swoistą tarczą antykryzysową w dobie pandemii dla całej branży fotowoltaicznej.
Z powodu programu wiele osób zdecydowało się zainwestować w domowe instalacje fotowoltaiczne, a program nadal przynosi znakomite efekty. Prace nad zakresem i zasadami trzeciej edycji programu Mój Prąd trwają. Celem rządu jest zwiększenie liczby prosumentów prawie czterokrotnie. Będzie to się jednak wiązało z przeznaczeniem sporej kwoty na poczet budżetu tego programu. Czas pokaże, na ile będzie to możliwe i jak dużo uda się zrealizować w ramach nadchodzącej w najbliższym roku, trzeciej edycji programu Mój Prąd.