Rządowy program Mój Prąd powstał po to, by zachęcić jak największą liczbę osób do założenia własnej mikroinstalacji elektrycznej, pozyskującej energię ze słońca. Nowy, 2021 rok przynosi nam nowe możliwości skorzystania z dotacji. Co powinniśmy wiedzieć?
Najnowsza edycja programu Mój Prąd ma zapewnić środki w wysokości 5 mld zł. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zapewnia, że 10% tej sumy przeznaczy na wydatki związane z dotacjami na domowe instalacje fotowoltaiczne. Zgodnie z założeniem NFŚiGW, w roku 2021 będą przyznawane dotacje w obszarze energii przede wszystkim w programach Czyste Powietrze (aż 1,76 mld zł) oraz Mój Prąd (0,5 mld zł).
Program Mój Prąd – na co NFOŚiGW przeznaczy środki?
NFOŚiGW na swojej stronie informuje, że wciąż nie rozpatrzono wszystkich wniosków. Okazuje się, że pod koniec roku 2020 inwestorzy złożyli tyle wniosków, że wciąż są one rozpatrywane. Jednocześnie, NFOŚiGW oszacował, że Polacy wykonali tak wiele mikroinstalacji fotowoltaicznych, że w pierwotnym planie zabrakło pieniędzy na wypłatę wszystkich dotacji. Z uwagi na to, rząd zdecydował o wydłużeniu programu i rozpatrzeniu wszystkich złożonych wniosków. Tak też przyznano blisko 0,5 mld zł na program Mój Prąd. Dzięki temu liczba prosumentów rośnie. Dzięki dotacjom powstały instalacje fotowoltaiczne o łącznej mocy 1,5 GW. Oznacza to, że mikroinstalacje na dachach prywatnych domów są w stanie pokryć blisko 5% szczytów zapotrzebowania na moc całego kraju!
Instalacje fotowoltaiczne w Polsce
Program Mój Prąd sprawił, że w naszym kraju powstało wiele nowych instalacji fotowoltaicznych. Przeciętna moc pojedynczych instalacji beneficnejtów programu wynosi 5,6 kW. Oznacza to, że rocznie produkowana jest energia elektryczna o mocy ponad 5 MWh. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej informuje, że prosty okres zwrotu inwestycji w fotowoltaikę następuje już po 7 latach. Jednocześnie, powinniśmy stawiać na autokonsumpcję i wykorzystywać możliwie jak najwięcej energii elektrycznej, którą produkujemy. W ten sposób zaoszczędzimy najwięcej, a zwrot za inwestycję w panele słoneczne będzie najszybszy. Jeśli więc decydujemy się na instalację fotowoltaiczną, warto pomyśleć o urządzeniach do ogrzewania wody za pomocą prądu elektrycznego. Dobrym rozwiązaniem są także pompy ciepła, gwarantujące ogrzewanie domów prądem. W ten sposób zyskamy ogrzewanie bieżącej wody i domu z odnawialnych źródeł energii, a więc ekologicznie i za darmo.
